Podkarpackie/ Sprawczyni śmiertelnego wypadku w Humniskach w piątek usłyszy zarzut. Zginął 11-latek
Jak poinformował PAP w czwartek szef Prokuratury Rejonowej w Brzozowie Zbigniew Piskozub, sekcja zwłok zamarłego nastolatka zaplanowana została na poniedziałek. "Trwa formułowanie zarzutu, który postawimy kobiecie. Będzie to zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym" – dodał Piskozub.
Za ten czyn grozi do 8 lat więzienia.
Jak dodał zastępca prokuratora rejonowego w Brzozowie Ryszard Sawicki, wstępne ustalenia wskazują, że przyczyną wypadku było niezachowanie ostrożności przez kierującą pojazdem.
Oficer prasowy policji w Brzozowie asp. Tomasz Hałka przekazał PAP, że chłopiec, który został ranny, przebywa w szpitalu w Rzeszowie. "Jest na obserwacji. Obrażenie jakich doznał nie zagrażają jego życiu" – dodał.
Policjant zaznaczył, że wraz z dwoma jedenastolatkami, którzy uczestniczyli w wypadku, szła większa grupa dzieci, które, na szczęście, zdążyły odskoczyć.
Do tego tragicznego zdarzenia doszło przed godziną 14. w środę w Humniskach. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierująca pojazdem marki Opel, 78-letnia mieszkanka powiatu krośnieńskiego, jadąc drogą powiatową, na prostym odcinku drogi potrąciła idących lewą jej stroną dwóch 11-letnich chłopców. Jeden z chłopców został ranny i przetransportowany do szpitala. Drugi z 11-latków zmarł na miejscu.
Kierująca oplem była trzeźwa.(PAP)
Autor: Wojciech Huk
huk/ maak/