Podkarpackie/ Tarnobrzeg rozpoczyna walkę z komarami
Tarnobrzeskie Wodociągi są do tej akcji dobrze przygotowane. Już w kwietniu spółka kupiła preparaty potrzebne do odkomarzania, a pracownicy sprawdzili sprzęt. Opryskami zostanie objętych 975 ha miasta oraz 3 tys. 600 metrów linii brzegowej Jeziora Tarnobrzeskiego.
Pierwsze opryski zaplanowano na czwartkowy wieczór. Rozpoczną się po godz. 20. "Żeby były jak najmniej uciążliwe dla mieszkańców i nie szkodziły pożytecznym owadom, np. pszczołom" – tłumaczy Witold Wiśniewski, prezes Tarnobrzeskich Wodociągów.
Na pierwszy ogień pójdzie obszar 10 osiedli, okolice Jeziora Tarnobrzeskiego oraz tereny rekreacyjne, skarpa Wiślana i park. Preparat zostanie rozpylony również w 4 ogrodach działkowych.
Kolejne opryski zostaną przeprowadzone w piątek, także po zachodzie słońca. Wtedy walka z uciążliwymi krwiopijcami rozpocznie się na 9 osiedlach i kolejnych czterech ogrodach działkowych.
Termin może ulec zmianie, wszystko zależy od pogody. Żeby odkomarzanie miało sens, nie może padać deszcz - także dobę po zabiegu - i musi być bezwietrznie. Temperatura maksymalna 24 stopnie Celsjusza, ale nie mniej niż 10 stopni.
Tegoroczne odkomarzanie potrwa do końca września. Działkowcy nie powinni martwić się o swoje uprawy, ale producent preparatu na komary zaleca dokładne wymycie owoców i warzyw przed spożyciem.
Miasto zarezerwowało na tę akcję 100 tys. zł. Jeśli prowadzone są opryski, ratusz przelewa na konto spółki 20 tys. zł. Jeśli nie – płaci tylko za gotowość - 200 zł.(PAP)
Autorka: Agnieszka Lipska
al/ jann/
