Podkarpackie/ Przedstawiciele PGE złożyli kwiaty pod pomnikiem zamordowanych energetyków
Zbiorowego mordu na mieszkańcach rzeszowskiej dzielnicy dokonali niemieccy żołnierze na początku czerwca 1943 r. Był to odwet za uszkodzenie stacji transformatorowej Staroniwa.
W gazetce „Na posterunku” wydawanej przez Armię Krajową podano, że kluczową wówczas dla Niemców infrastrukturę Polacy uszkodzili strzałami z karabinu. Na kilkanaście godzin została wstrzymana dostawa prądu dla części Rzeszowa i zakładów PZL, pracujących na rzecz okupanta.
Jak poinformował PAP w piątek p.o. prezesa PGE Obrót Janusz Magoń, pamięć historyczna to ważny element działania PGE z zakresu społecznej odpowiedzialności.
"Co roku na początku sierpnia PGE upamiętnia bohaterskich energetyków, którzy walczyli w Powstaniu Warszawskim. O poświęceniu i ofierze naszych poprzedników pamiętamy także lokalnie, dlatego kolejny rok oddajemy hołd rzeszowskim energetykom, pomordowanym w czasie II wojny światowej" – podkreślił.
Przedstawiciele PGE Obrót i PGE Dystrybucja odwiedzili również znajdujący się na rzeszowskim starym cmentarzu grób Jana Żurowskiego - pierwszego, długoletniego dyrektora ówczesnej elektrowni w Rzeszowie. (PAP)
Autor: Wojciech Huk
huk/ apiech/