Sprzęt z Polski jeszcze dziś trafi tam, gdzie w Ukrainie jest najpotrzebniejszy (krótka2)
Minister spraw wewnętrznych Ukrainy spotkał się z szefem polskiego MSWiA Mariuszem Kamińskim. Podczas briefingu przed budynkiem Podkarpackiego Urzędu Wojewódzkiego szef MSWiA zapowiedział rozpoczęcie w niedługim czasie dostaw broni dla podległych ukraińskiemu MSW służb, które walczą na froncie z Rosją.
Kłymenko dziękował wszystkim obywatelom RP za wsparcie Ukrainy po agresji Rosji, przede wszystkim za przyjęcie uchodźców od pierwszych dni wojny.
Podkreślił, że jego resort utrzymuje bardzo ścisły kontakt z polskim odpowiednikiem i trwa ścisła współpraca między służbami obu państw - strażą graniczną, policją czy strażakami.
Przekazał też, w jaki sposób wykorzystywana jest polska pomoc dla jego służb.
"Mieliśmy okazję pokazać dzisiaj stronie polskiej w jaki sposób strona ukraińska wykorzystuje techniczny sprzęt, który został przekazany przez stronę polską po katastrofie w Kachowce" - podkreślił. Przypomniał, że bardzo szybko Polska przekazała pomoc w postaci samochodów transportowych, cystern, pomp, wykorzystywanych do zapewnienia czystej wody dla ludzi w tym rejonie czy wypompowywania tam wody.
Dziękował rządowi i ministerstwu za tę pomoc po katastrofie w Kachowce. "Mogliśmy zapewnić wodę pitną dla dziesiątek tysięcy osób, które mieszkają na tych terenach" - powiedział. Dziękował też za motopompy dzięki którym po sześciometrowej fali, która zalała ten rejon można było wypompować wodę z zalanych domów oraz stale płynąca z Polski pomoc humanitarną.
"Wojna łączy się z tym, że są osoby poszkodowane, śmiertelne, którym trzeba udzielać pomocy, a Polska świetnie orientuje się, jak trzeba pomóc w tej wojennej sytuacji" - mówił. Przekonywał, że to, co w poniedziałek znajduje się na TIR-ach przygotowanych w Rzeszowie uda się udzielić pierwszej pomocy medycznej poszkodowanych podczas działań wojennych i dla miejsc najbardziej poszkodowanych w wyniku agresji.
"Sprzęt medyczny, agregaty, sprzęt techniczny, bezie jeszcze w poniedziałek przekazany w te miejsca, gdzie jest on najbardziej potrzebny" - zapewnił.
"Wróg jest bardzo silny i tylko wspólnie uda nam się podjąć działania, które doprowadzą nie tylko do wyzwolenia Ukrainy, ale zapewnienia bezpieczeństwa całej Europie" - podkreślił minister.(PAP)
autorzy: Aleksander Główczewski, Agnieszka Pipała
ago/ api/ mark/