Podkarpackie/ 18-latek kierował pod wpływem narkotyków, w aucie miał marihuanę i amfetaminę
Kierowca audi został zatrzymany do kontroli na ul. Mickiewicza, ponieważ jego styl jazdy zaniepokoił policjantów z drogówki. Podejrzewali, że osoba siedząca za kółkiem może być pod wpływem alkoholu.
"Badanie alkomatem nie wskazało obecności alkoholu w organizmie kierowcy, ale mężczyzna podczas rozmowy z policjantami zachowywał się bardzo nerwowo. Z wnętrza audi wydobywał się charakterystyczny zapach marihuany. 18-latek przyznał się, że palił ją tego dnia" – relacjonuje oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jaśle aspirant Daniel Lelko.
W trakcie przeszukania mężczyzny i jego samochodu funkcjonariusze znaleźli 4,7 g marihuany i 2,7 g amfetaminy. Mężczyźnie została pobrana krew do badań, ponieważ narkotester wskazał w jego organizmie obecność substancji zabronionych.
Policjanci zatrzymali 18-latkowi prawo jazdy, a on trafił do policyjnego aresztu. Auto odholowano na parking strzeżony.
Mężczyzna usłyszał zarzut posiadania narkotyków, do którego się przyznał. Gdy policjanci zakończą postępowanie w sprawie prowadzenia samochodu pod wpływem środka odurzającego, wyślą dokumenty do sądu, który zadecyduje o dalszym losie 18-latka. (PAP)
Autorka: Agnieszka Lipska
al/ joz/