W nocy przelotny deszcz na północy i krańcach południowych, ale przyjemne temperatury
Z czwartku na piątek, noc będzie pogodna w centralnej i południowo-zachodniej Polsce, czyli na: Dolnym Śląsku, Opolszczyźnie, Mazowszu i Świętokrzyskim.
Natomiast na północy kraju, czyli w województwach: zachodniopomorskim, pomorskim i warmińsko-mazurskim, a także na krańcach południowych: w Małopolsce, na Podkarpaciu i częściowo na Lubelszczyźnie, prognozowany jest przelotny deszcz. "Będzie pochmurnie i trochę pokropi" – powiedziała PAP synoptyczka IMGW Ewa Łapińska.
Temperatura minimalna w nocy od 13 stopni Celsjusza na Podlasiu do 16. w centrum i na zachodzie kraju. "Pomimo chmur, napływa do nas ciepłe powietrze, więc temperatura odczuwalna jest bardzo przyjemna" – dodała Ewa Łapińska. Wiatr słaby i umiarkowany. Nad morzem porywisty, południowo-zachodni.
Piątek ma być pogodny i ciepły na przeważającym obszarze kraju. Na termometrach będzie od 23 do 26 stopni Celsjusza, na Podlasiu nawet 27. Wiatr słaby, umiarkowany, zachodni i południowo-zachodni.
Wyjątek stanowią północne krańce Polski. "Tam zachmurzenie przeważnie duże i przelotny deszcz. Lokalnie nad samym morzem możliwe burze. W strefie nadmorskiej trzeba się spodziewać około 20 stopni Celsjusza. Na wybrzeżu porywy wiatru mogą osiągnąć prędkość 60 kilometrów na godzinę. Plażowicze znowu muszą ubrać kurtki" – dodała synoptyczka.
Kolejna strefa burz spodziewana jest na południu województwa małopolskiego, czyli w Tatrach, ale także w Bieszczadach i na Roztoczu. Tam synoptycy prognozują przelotne opady deszczu. (PAP)
Autorka: Agnieszka Lipska
al/ apiech/
