Nad brzegiem Wisłoka powstaje miejska plaża
Plaża nad Wisłokiem to pomysł mieszkańców Rzeszowa. Zgłosili go do ubiegłorocznego budżetu obywatelskiego, w głosowaniu projekt zdobył 6796 głosów.
"W trakcie dyskusji dotyczących Wisłoka wielokrotnie pojawiał się temat przywracania brzegów rzeki mieszkańcom i tworzenia tam stref wypoczynkowych. Dotrzymaliśmy słowa" – powiedział w piątek prezydent Rzeszowa Konrad Fijołek.
Plaża powstaje w miejscu, gdzie składowano muł wydobyty z Wisłoka podczas oczyszczania rzeki. Półtorahektarową działkę miastu użyczyły Wody Polskie. "Cieszę się, że nasze wspólne pomysły przekuły się w taki ciekawy projekt" – dodała dyrektor Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Rzeszowie Anna Sowa.
Projekt miejskiej plaży przygotowali pracownicy Zarządu Zieleni Miejskiej. "Powstają już alejki spacerowe, które w części będą żwirowe, a na części z nich drewniane pomosty. Powstaną także dwa place wypoczynkowe. Cały teren zostanie obsadzony 20 tysiącami roślin, ponad 13 tys. już wkopano do ziemi. Ponieważ nie mogą tu rosnąć drzewa, zostaną ustawione +trejaże+, po których będą się wiły pnącza" – przekazała dyrektor zarządu zieleni Aleksandra Wąsowicz-Duch.
Na przyszłą plażę przywieziono już piasek, trwa montaż słupów pod lampy oświetleniowe. Niebawem będą też ławki, leżaki i siedziska.
Na budowę plaży w budżecie obywatelskim zarezerwowano 2 mln zł. Spośród trzech firm, które zgłosiły się do przetargu, najniższa oferta opiewała na 2,7 miliona złotych. Prezydent podjął decyzję o dołożeniu brakującej kwoty.
Prace mają się zakończyć w połowie grudnia. Wtedy będzie już można spacerować po miejskiej plaży. (PAP)
al/ jann/